Postępowanie zakupowe – Remont wieży kościelnej w Klebarku Wielkim
Załączniki i dokumentacja
Załączniki i dokumentacja
To było tragiczne, że ci mieszkańcy Nazaretu nie przyjęli Jezusa.
Na pewno nie brakowało wśród nich chorych, jak w każdym mieście.
Były chore dzieci, byli tam cierpiący starcy, byli tam paralitycy i wiedzieli, że Jezus może uleczyć i słyszeli, że Jezus nie takie cuda czynił. I powiedzieli: „O nie! Od Jezusa?! Syna cieśli. Ja? Uzdrowienie? A w życiu, dziękuję!”
I poszli do domu. I przeszli obok Tego,
który w swoich rękach niósł dla nich zdrowie.
Ile zdrowia i szczęścia dla nas jest w rękach naszych najbliższych.
Tylko my się na to dobro zamykamy.
Dobro jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba się pokory.
Z ogromną radością informujemy, że Pani Teresa Chrostowska, Wójt Gminy Purda podpisała umowę o przyznaniu dotacji Rzymskokatolickiej Parafii Znalezienia Krzyża Świętego w Klebarku Wielkim na realizację zadania: „Remont wieży kościelnej w Klebarku Wielkim”.
Planowane prace prowadzić będą do powstrzymania dalszej degradacji substancji zabytkowej, a także przywrócenia walorów estetycznych obiektu. Zakres prac obejmuje m.in.: prace konstrukcyjne dachu wieży, wymianę pokrycia dachu oraz prace remontowe elewacji wieży.
Dotacja w 98 proc. finansowana jest z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Ogólna suma dofinansowania 1.056.309 zł.
Prace rozpoczną się w tym roku i potrwają do listopada 2025 r.
Dwie dramatyczne sytuacje wpisane w każde ludzkie życie:
choroba i śmierć. Dwa krytyczne stany człowieka, sytuacje,
w których człowiek staje się desperatem.
Potrafi pukać do wszystkich drzwi, wydać wszystkie pieniądze.
Oby takiej desperacji nie zabrakło nam
w sprawach dotyczących tego, co po śmierci.
„Panie nic Cię nie obchodzi, że giniemy?” Pytanie, które można rozszerzyć na uniwersalne ludzkie oskarżenie: „Gdzie był Bóg, kiedy doszło do tej tragedii?” Ojcowie Kościoła od wieków się zastanawiali, czy Jezus rzeczywiście spał? A może to był świadomy zabieg.
Tak naprawdę tam były dwie burze: ta fizyczna – na jeziorze, i ta metafizyczna – w sercach uczniów Jezusa. Pan Bóg pozwala na te burze
w naszym życiu, abyśmy sami mogli się skonfrontować z naszym wnętrzem, z naszym sercem. W sytuacjach ekstremalnych wychodzi prawda o nas samych. Wtedy, kiedy już nie działają żadne mechanizmy, kiedy już nie da się udawać, odgrywać takiej czy innej roli.